Do ataków na bary w Hanau, niedaleko Frankfurtu nad Menem doszło w środę późnym wieczorem. Zginęło w nich jedenaście osób, a co najmniej osiem jest poważnie rannych
Hanau. Były dwa ataki
Do pierwszego ataku doszło około godziny 22, kiedy do baru z wodnymi fajkami wtargnął zamachowiec i zastrzelił trzy osoby, co najmniej jedną poważnie ranił.
Do drugiego zaś ataku doszło kilkanaście minut później w innym oddalonym o kilka kilometrów drogi od pierwszego baru. W ataku zginęło aż 5 osób a oddano, aż 8 lub 9 strzałów.
News Alert : At least 4 shot dead in shooting at a bar in #Hanau ,#Germany. after a gunman opened fire from a moving car , Manhunt ongoing for the attacker. pic.twitter.com/Qw0QadXmU7
— ZAHID ABBAS 🇮🇳 (@abbaszahid24) February 19, 2020
W mieście trwa obława przy współpracy policji z miast sąsiadujących. Przede wszystkim zablokowano drogi wyjazdowe z miasta, a w akcji uczestniczy śmigłowiec.
Zamach według ustaleń miał skrajnie prawicowe podłoże, ponieważ większość zamordowanych była pochodzenia kurdyjskiego lub tureckiego.
Policja i prokuratura prosi o pomoc
źródło: onet.pl